Chcesz szczęśliwszej pracy? Badania mówią, że pięć najlepszych firm robi te rzeczy każdego dnia, sprawiając że ich pracownicy należą do najbardziej usatysfakcjonowanych i spełnionych. To nie tylko sprawi, że pracownicy będą zadowoleni, gwarantuje to również zwiększenie ich wydajności.
Stworzenie miejsca pracy, w którym pracownicy czują się szczęśliwi, wydaje się być idyllą i miejską legendą. Prawdopodobnie każdy o takim słyszał, a wciąż wszyscy narzekają. Co jeśli takie miejsca pracy istnieją naprawdę, a badania potwierdzają, że produktywność w tych miejscach jest nawet trzykrotnie wyższa? Ludzkie szczęście ma istotny wpływ na produktywność, a pozytywne emocje wydają się ożywiać człowieka. Firmy takie jak Google, zainwestowały w więcej wsparcia dla pracowników w wyniku czego zadowolenie wśród pracowników wzrosło o 37 procent! Siłą napędową całego procesu jest fakt, że szczęśliwsi pracownicy wykorzystują czas bardziej efektywnie, zwiększając tempo, w jakim mogą pracować bez utraty jakości.
To prowadzi do pytania, w jaki sposób przedsiębiorstwa mają rozpocząć zmianę, aby wykorzystać wszystkie zalety szczęśliwych pracowników? Cóż, przede wszystkim, szczęście nie jest czymś, co liderzy czy szefowie mogą nakładać na pracowników odgórnie w postaci programu wdrożeniowego lub sztywnej strategii. W większości przypadków, jest to sposób myślenia, który rozpoczyna się właśnie od liderów. Przekazywanie własnych przekonań i przyjmowanie pracowników, będących największym atutem firmy to podstawa. Kiedy ludzie w pracy są traktowani w odpowiedni sposób, zmieniają swoje nastawienie, a ambicje i przywiązanie do firmy rośnie jak na drożdżach.
Ta zmiana może nastąpić tylko poprzez stworzenie środowiska, które umożliwi utrzymanie wysokich standardów pracy, poprzez codzienne motywowanie oraz szacunek dla osób realizujących swoje zadania. Oto pięć sposobów, jak to zrobić skutecznie.
1. Określenie, co sprawia, że Twoje miejsce pracy to dobre miejsce do pracy.
Rozejrzyj się po swojej organizacji i zadaj sobie pytanie: „Kim są moi najlepsi pracownicy i za co ich podziwiam?” Warto po prostu szczerze zapytać, czy polecają swoją organizację innym jako dobre miejsce do pracy. Wysłuchaj ich pomysłów, zidentyfikuj ich mocne strony i stwórz rdzeń, na podstawie którego wraz z ich zaangażowaniem zaczniesz wdrażać zmiany. To daje solidne podstawy do kierowania swoimi działaniami i budowaniu pozytywnych efektów. Wykorzystanie tych informacji w stosunku do nowozatrudnionych pracowników, wzmocni proces selekcji i wskaże cechy, które są szczególnie pożądane i najbardziej wartościowe. Potem pozostaje jedynie konsekwentnie przekazywać te wartości jako zachowania, które są oczekiwane w firmie i stosowania zachęt, które wzmacniają je w całym przedsiębiorstwie.
2. Stworzenie ducha wzajemnego uczenia się w firmie.
To co można znaleźć w większości szczęśliwych organizacji to rosnące zaangażowanie pracowników. Charakteryzuje je dobra identyfikacja talentów i mocnych stron wykorzystywanych w realizowaniu zadań, dzięki czemu najprościej i najskuteczniej wykorzystuje potencjał, który z czasem przeradza się w siłę napędową firmy. Najlepsi pracownicy wnoszą ducha wzajemnego nauczania wewnątrz firmy i dają wyraźny sygnał: „Podnoszenie kwalifikacji w naszej organizacji jest najwyższym priorytetem.”
3. Stworzenie kultury otwartej komunikacji i częste feedbacki.
Według badań Gallupa, drugi najbardziej powszechny błąd, który przynosi straty jest brak komunikacji. Najwyższą koniecznością jest pozbycie się tradycyjnej oceny rocznej pracownika jako jedynej formy feedbacku. Jest to przestarzała praktyka HR – rytuał dla zapracowanych menedżerów, którzy czują się zobligowani aby to robić – a to już po prostu nie działa. Zamiast tego, należy zwiększyć częstotliwość udzielania informacji zwrotnej. Robiąc to co miesiąc, można obserwować postępy i być świadkiem całego procesu, nie zaś obserwować jedynie efekt końcowy, nie mówiący zbyt wiele o przyczynach takich a nie innych wyników. To jest to, czego potrzebuje szczególnie pokolenie Millenialsów, które potrzebuje stałego rozwoju, podnoszenia poprzeczki i możliwości doskonalenia się.
4. Szanowanie zasady work-life balance.
W świecie, który jest 24/7 podłączony do sieci, o wiele łatwiej jest dostać pracę bez konieczności przychodzenia do biura. Badania przeprowadzone przez Uniwersytet Georgetown i Fundacja Alfreda P. Sloana potwierdzają, że 80 procent pracowników byłaby szczęśliwsza z bardziej elastyczną formą pracy i alternatywnymi schematami, które pozwalają realizować osobiste potrzeby. Pomyśl o niektórych z tych strategii, które zwiększają morale pracownika:
- Pozwól rodzicom małych dzieci, rozpoczynać pracę przed klasycznymi godzinami pracy biura (np. przed 7.00) i opuszczać pracę popołudniu, aby mogli odebrać swoje dzieci z przedszkola.
- Dla nocnych marków, zaoferuj możliwość przybywania do biura w okolicach lunchu i pozostawania do godzin wieczornych np. 20.00
- Daj możliwość pracy w systemie 10 godzinnym, w zamian za trzy dni wolne od pracy. Ewentualnie zaproponuj system 9 godzinnych zmian w dniach poniedziałek-czwartek, uwzględniając wolne piątki. Idealne rozwiązanie dla studentów zaocznych, których nie brak w większości firm.
- Umożliwiaj pracę zdalną. Wielu pracowników jest szczęśliwszych i dużo bardziej produktywnych, pracując z domu.
- Oferuj osobiste dni dla pracowników, którzy mają potrzeby rodzinne.
- Zapewnij możliwość opieki dla dzieci czy zwierząt. Coraz więcej firm oferuje możliwość przyprowadzenia swojego dziecka, bądź pupila do pracy. To dostarcza komfortu psychicznego i pozwala na spokojniejszą pracę, dzięki czemu efekty z pewnością poszybują w górę.
5. Stworzenie kultury pochwał i uznania.
W badaniu Gallupa, firmy z najwyższym poziomem zaangażowania, używają uznań i pochwał jako silnych motywatorów, aby zwiększać zaangażowanie. Pracownicy, którzy otrzymują je regularnie (od menedżerów, ale także współpracowników) zwiększają swoją indywidualną produktywność, są bardziej lojalni i usatysfakcjonowani. Są skłonni w większym stopniu do pozostania w firmie na dłuższy czas. Sean Kelly, prezes SnackNation, wprowadził w swojej firmie tzw. „Crush in Call”. W każdy piątek cały zespół uczestniczy w specjalnym spotkaniu.
„Cały nasz zespół gromadzi się w kółko i idziemy dookoła pokoju wołając kogoś, kogo pracę chcemy wyróżnić (czyli ktoś, kto „rozwalił system” w tym tygodniu). Można również tworzyć miesięczne lub kwartalne nagrody dla członka zespołu, który ucieleśnia najbardziej pożądane wartości. Ja również bardzo polecam improwizowane pochwały. Można wysłać e-mail wewnątrzfirmowy, gdy zauważymy, że ktoś zrobił coś nadzwyczajnego i godnego pochwały. Można również nadać temu bardziej osobisty charakter i wysłać spersonalizowaną, osobistą wiadomość. Tego typu niespodziewane gesty, mają największy wpływ i wartość. W moim przekonaniu, nigdy , ale to nigdy nie można lekceważyć potęgi osobistego feedbacku (zwłaszcza wysłanego do domu Twojego pracownika).”