Jeśli nie lubisz swojej pracy, nie jesteś sam. Według sondażu Gallupa, dwie trzecie pracujących Amerykanów nie angażuje się w pracy. A i tak pracują przez większość swojego czasu w ciągu dnia. Ta sama tendencja dotyczy także Europejczyków.
Największą przyczyną ich niespełnienia zawodowego jest nieświadomość własnych oczekiwań w trakcie szukania posady. Ludzie wysyłają CV i idą na rozmowę rekrutacyjną myśląc, że liczy się dla nich tylko dobre wynagrodzenie i benefity. Oczywiście są one istotne, ale nie najważniejsze. Aby zidentyfikować pracę, która przyniesie nam satysfakcję, powinniśmy skupić się na wyznawanych przez nas wartościach i szukać posady, która jest dla nas interesująca i będzie stanowić pewną przygodę.
aa
Z badań przeprowadzonych przez Kaitlin Woolley wynika, że benefity i wyższe płace są ważne zarówno dla ludzi odnoszących się do obecnego miejsca pracy, jak i tych mających na myśli przyszłe posady. Co ciekawe, większość z nich troszczy się o obecne korzyści (takie jak tworzenie ciekawych projektów z ludźmi, których lubią) w aktualnym miejscu pracy, jednakże odnosząc się do przyszłych posad, nie wskazują, że jest to dla nich istotne. Wizualizując siebie w przyszłości, wskazali, że prawie wyłącznie będą kierować się takimi benefitami, jak wynagrodzenie.
Dlaczego ludzie są w pełni świadomi, jak bardzo korzyści są ważne w ich obecnej pracy, a jednocześnie przewidują, że nie będą się troszczyć o te same benefity w przyszłości? Dlaczego, na przykład, student, który nie może usiedzieć na nudnym dwugodzinnym wykładzie myśli, że będzie usatysfakcjonowany nudną, ale dobrze płatną pracą?
aa
Podstawowym spostrzeżeniem nauk behawioralnych jest fakt, że ludzie dbają o teraźniejszość głównie w teraźniejszości. Nie myślą o pewnych kwestiach z wyprzedzeniem. Na przykład, będąc w chłodnym Aspen, ubieramy się ciepło. Jednakże podczas pakowania naszych ubrań w ciepłej Południowej Kaliforni, prawdopodobnie nie rozważymy, jak zimno jest w miejscu naszej destynacji.
Pracują świetnie zdajemy sobie sprawę, że o wiele łatwiej rano wstać z łóżka, jeśli nasza praca jest interesująca, a ludzie, z którymi pracujemy zabawni i towarzyscy. Jednakże takie benefity są dla nas mało istotne w momencie szukania nowej posady. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że osoba, którą jesteśmy w teraźniejszości – ta sama, która docenia wewnętrzne korzyści – jest strasznie podobna do osoby, którą będziemy w przyszłości.
Ta nieznajomość samych siebie nie jest czymś nowym dla pracowników. Osoby uczęszczające na zajęcia fizyczne, mówią, że ich obecne treningi są przyjemne i relaksujące, jednakże nie będzie to dla nich istotne w przyszłości, jeśli trening nad będzie sprzyjał dobrej formie. Rezultatem tego jest fakt, że ludzie często uczęszczają na źle dobrane zajęcia – z jednej strony dostarczają im maximum korzyści zdrowotnych, z drugiej jednak nie zapewniające przyjemnego doświadczenia. Ta naturalna ludzka tendencja ma poważne konsekwencje. Często wybieramy złą pracę lub zły projekt i kończy się to na poczuciu żalu. Warto jednak pamiętać, że jedyną pewną kwestią w przyszłości jest to, że kiedyś stanie się ona teraźniejszością. I właśnie wtedy będziemy realizować nasze cele.
kkk
Jak możemy wykorzystać insighty z nauk behawioralnych, aby zadowolenie z pracy wzrosło?
W tym celu opracowano trzyetapowe podejście. Po pierwsze, upewnij się, że wybierasz ścieżkę kariery lub projekt, których prowadzenie cię uszczęśliwia. Pamiętaj, że jeśli nie znajdziesz małych przyjemności w codziennej rutynie, nie będziesz chciał się jej trzymać.
Po drugie, dodaj przyjemne elementy do swoich godzin pracy. Słuchaj muzyki, socjalizuj się i przełam rutynę poprzez aktywność społeczną. Jednym słowem – rób cokolwiek, co sprawia, że jesteś szczęśliwy w pracy. Jeśli w danym momencie twoja praca jest satysfakcjonująca i przyjemna, możesz przeznaczyć więcej czasu na realizację swoich zawodowych celów.
Po trzecie, pamiętaj o obecnych korzyściach, które pojawiają się w twoim teraźniejszych miejscu pracy. Może po prostu do tej pory nie zwracałeś na nie uwagi. Jesteśmy w stanie zwiększyć spożycie pożywnych posiłków o prawie 50% powołując się na walory smakowe, zamiast na korzyści zdrowotne z nich płynące. W podobny sposób możesz mobilizować się do zaangażowania w pracę, kierując swoją uwagę na pozytywne aspekty wykonywanych zadań.
Sednem sprawy jest to, że satysfakcja z pracy to rzadkie zjawisko, a jej brak krzywdzi nas zarówno emocjonalnie, jak i finansowo. Wstawanie rano po to, aby rozmawiać z trudnym klientem, niemiłym szefem lub denerwującym kolegą skutecznie nas zniechęca. Aby czuć się zadowolonym z pracy, trzeba z dnia na dzień zidentyfikować proste przyjemności. Wieloletnie badania nauczyły nas, że ludzie czują się zenergetyzowani w momencie, gdy proces robienia czegoś staje się celem samym w sobie. Możemy zastosować tę zasadę, aby zwiększyć zadowolenie z pracy wybierając tę, która jest z natury satysfakcjonująca.
Źródło oryginalne: www.nytimes.com